Według portugalskiego dziennikarza Pedro Almeidy, zarówno Carlos Carvalhal, jak i Paulo Sousa powiedzieli „tak” Flamengo, tym samym akceptując przedstawiony im plan na dalszy rozwój klubu z jednym z nich jako z trenerem pierwszej drużyny.
Powszechnie wiadomo, że głównym celem włodarzy Flamengo jest Jorge Jesus, obecny trener Benfiki. Zarząd jednak nie chciał ryzykować skupienia się tylko na jednym potencjalnym szkoleniowcu i rozmawia z kilkoma naraz. Przedstawicielem „Rubro-Negro” przebywają obecnie w Portugalii, gdzie przeprowadzają rozmowy z kandydatami, w tym właśnie z Carlosem Carvalhalem oraz selekcjonerem reprezentacji Polski Paulo Sousą. Temat Jesusa obecnie ucichł po oświadczeniu klubu, że szkoleniowiec pozostaje w Benfice, a także nieoficjalnych wypowiedziach asystenta trenera Jesusa, który przyznał, że ten nie chce na razie opuszczać Benfiki.
Czyżby znaczyło to, że nowym trenerem Flamengo zostanie ktoś z dwójki Carvalhal lub Sousa? Wygląda na to, że tak. Portal Flamengo.com.pl jest przekonany, że będzie to ten pierwszy, ale cała sytuacja jest dynamiczna i skomplikowana, a nowe wieści dostajemy niemal kilka razy dziennie. Ponadto szkoleniowcem Polaków jest zainteresowany także inny brazylijski klub – Internacional.